Za chwilę Dzień Nauczyciela, szkoły przez ten jeden dzień będą zamknięte, znów będziemy o nauczycielach i szkole dyskutować. Niewiele jest profesji wzbudzających takie emocje. Skąd się biorą? Co sądzimy o pracy nauczycieli? Postanowiliśmy poprosić o głos dwie strony. Mamy tym łatwiej, że obie pracują w naszej redakcji, co więcej, to małżeństwo, które na pracę nauczycieli patrzy zupełnie inaczej. O „za" i „przeciw" piszą Danuta Andrysiak i Andrzej Andrysiak. A jeśli państwo chcą się w tę dysputę włączyć, zapraszamy. Piszcie na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
PRZECIW
Danuta Andrysiak Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.Przyszło mi zadebiutować na łamach GR w roli kata nauczycieli. Zadanie trudne podwójnie, ponieważ muszę to zrobić z okazji ich święta, ale cóż prace domowe trzeba odrabiać więc do roboty. Temat mojej pracy brzmi: udowodnij że nauczyciele mają dobrze.
Trochę faktów i opowieści z życia wziętych:
Karta Nauczyciela: ja nazwałabym ją kartą kredytową pewności zatrudnienia na całe życie. Wstępując na tę ścieżkę kariery zawodowej można być pewnym, że szybko się pracy nie straci, bo Karta to gwarantuje. W obecnych czasach ekspansywnego kapitalizmu to świetna poduszka
Pozostało 90 % tekstu